30-10-2011, 18:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-10-2011, 18:21 przez hieroshima.)
kartofelek -> Głównie chodziło mi właśnie o nauke nowych rzeczy 
nie o uczenie się na pamięć do rozmów kwalifikacyjnych . Mój profesor z programowania pisze zadania rekrutacyjne dla firm, które zatrudniają programistów. Powiedział mi, że sam w życiu by takiego zadania nie zrobił i o to w zasadzie chodzi. Praktycznie w każdej firmie w której dają zadania praktyczne 
(ale zdanie) są nie do ogarnięcia w jedną osobę w krótkim czasie. To ma na celu sprawdzenie właśnie charakteru i ogólnej oceny projektu, podejścia do niego przez przyszłego pracownika. Mi natomiast chodziło właśnie o wrzucanie ciekawych, a zarazem praktycznych zadań programistycznych tylko i wyłącznie w celach naukowych i rozwojowych
nie o uczenie się na pamięć do rozmów kwalifikacyjnych . Mój profesor z programowania pisze zadania rekrutacyjne dla firm, które zatrudniają programistów. Powiedział mi, że sam w życiu by takiego zadania nie zrobił i o to w zasadzie chodzi. Praktycznie w każdej firmie w której dają zadania praktyczne (ale zdanie) są nie do ogarnięcia w jedną osobę w krótkim czasie. To ma na celu sprawdzenie właśnie charakteru i ogólnej oceny projektu, podejścia do niego przez przyszłego pracownika. Mi natomiast chodziło właśnie o wrzucanie ciekawych, a zarazem praktycznych zadań programistycznych tylko i wyłącznie w celach naukowych i rozwojowych
