12-08-2011, 15:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-08-2011, 16:00 przez Kartofelek.)
W tym temacie wszyscy mają rację ;D
Raalsky. Gdy zaczynałem pracę w danej firmie uwielbiałem stylować dokumenty za pomocą znaczników. Sam to robisz i to jest fajne - body > div itp
W praktyce nie zawsze to się nie sprawdza....
Ok - jeżeli robisz sam stronę która jest mocno statyczna - wszystko to ma swój sens i jest jak najbardziej wymagane. Ale
potem przychodzi czas podpinania edytorów wysiwyg, jakiś cmsów i innych pierdół które sobie życzy klient i wtedy operowanie na samych znacznikach jest masakrą.
Doszło do tego, że w swoich arkuszach stylów praktycznie nie używam znaczników... Czemu? Dając pocięty layout drugiemu programiście nie raz i nie dwa okazywało się, że w danym miejscu użyty był inny element html - wtedy całe stylowanie brało w łeb.
Inny koder zastosował np A a nie SPAN i dostawało się mi (a jak ;]). Powiem więcej. Frameworki takie np jak Symfony umożliwiają generowanie "gotowego kodu". Kod taki często może być inny niż nas, a czasami po prostu nie pasować do naszego wyobrażenia prawidłowości. I wtedy bezpieczniej jest zastosować klasę niż dany znacznik.
Imo najlepszym rozwiązaniem jest:
stosowanie dobrego kodu (takiego jaki zastosowałeś na swojej stronie) + nadawanie klas <- pozwala to na lepsze "opisanie kodu" i jeszcze lepszą czytelność (komentarze kończące dany blok, klasy itp). Ale to tylko moje zdanie.
...Osobiście podoba mi się używanie klas. Jakiś taki ten kod css jest ładniutki gdy zaczyna się od samych kropek (jestem jednym z tych masochistów, którzy piszą stylowanie w 1 linijce)
Raalsky. Gdy zaczynałem pracę w danej firmie uwielbiałem stylować dokumenty za pomocą znaczników. Sam to robisz i to jest fajne - body > div itp
W praktyce nie zawsze to się nie sprawdza....
Ok - jeżeli robisz sam stronę która jest mocno statyczna - wszystko to ma swój sens i jest jak najbardziej wymagane. Ale
potem przychodzi czas podpinania edytorów wysiwyg, jakiś cmsów i innych pierdół które sobie życzy klient i wtedy operowanie na samych znacznikach jest masakrą.
Doszło do tego, że w swoich arkuszach stylów praktycznie nie używam znaczników... Czemu? Dając pocięty layout drugiemu programiście nie raz i nie dwa okazywało się, że w danym miejscu użyty był inny element html - wtedy całe stylowanie brało w łeb.
Inny koder zastosował np A a nie SPAN i dostawało się mi (a jak ;]). Powiem więcej. Frameworki takie np jak Symfony umożliwiają generowanie "gotowego kodu". Kod taki często może być inny niż nas, a czasami po prostu nie pasować do naszego wyobrażenia prawidłowości. I wtedy bezpieczniej jest zastosować klasę niż dany znacznik.
Imo najlepszym rozwiązaniem jest:
stosowanie dobrego kodu (takiego jaki zastosowałeś na swojej stronie) + nadawanie klas <- pozwala to na lepsze "opisanie kodu" i jeszcze lepszą czytelność (komentarze kończące dany blok, klasy itp). Ale to tylko moje zdanie.
...Osobiście podoba mi się używanie klas. Jakiś taki ten kod css jest ładniutki gdy zaczyna się od samych kropek (jestem jednym z tych masochistów, którzy piszą stylowanie w 1 linijce)